Pęczakowy pasztet a la Dosia:
Składniki: 1 szklanka ugotowanego pęczaku, 1 szklanka utartego sera żółtego, 1 szklanka utartych warzyw - pomieszałam seler i marchewkę, 1 cebula, 2 jaja, 2 łyżki kaszy mannej, 2 łyżki oleju, 2 ząbki czosnku. Przyprawy: sól, pieprz czarny i ziołowy, papryka słodka i ostra, gałka muszkatołowa, kurkuma.
Najpierw przemieliłam kaszę w maszynce do mielenia mięsa, utarłam ser żółty na tarce na grubych oczkach, a warzywa na oczkach średnich. Wymieszałam kaszę, warzywa i ser, wbijając 2 jaja i dosypując nieduże 2 łyżki kaszy mannej i wlewając 2 łyżki oleju . Dodałam roztarte ząbki czosnku z solą i przyprawy. Wyłożyłam formę na pasztet papierem do pieczenia i wlałam przyrządzoną masę. Piekłam 1 godzinę w temperaturze 180 stopni. Bez przekonania wyjęłam do ostudzenia. A tu naprawdę pasztet był zwarty i smaczny. Próbowałam na ciepło, był ok, ale po ostudzeniu sądzę, że jest jeszcze lepszy. Trzeba tylko kroić grubiej niż tracdycyjny pasztet. Polecam taki eksperyment.
To masa z kaszy, sera i warzyw, już z dodatkami.
A tak wygląda mała porcja po upieczeniu, była jeszcze gorąca:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz